26-letniego Rumuna ściganego przez włoski wymiar sprawiedliwości Europejskim Nakazem Aresztowania zatrzymała wczoraj w województwie zachodniopomorskim Straż Graniczna. Mężczyzna od prawie pięciu lat ukrywał się przed organami ścigania. Włosi szukali go za nielegalne posiadanie broni oraz przemyt środków odurzających, a także rozbój z użyciem broni. Dziś natomiast na gdańskim lotnisku strażnicy graniczni zatrzymali Polaka poszukiwanego trzema listami gończymi za przestępstwa przeciwko mieniu i za narkobiznes zagrożony karą do 12 lat pozbawienia wolności.

---

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Kołobrzegu zatrzymali do kontroli drogowej w powiecie białogardzkim skodę z brytyjską rejestracją. Podczas legitymowania 26-letniego Rumuna okazało się, że w Systemie Informacyjnym Schengen widnieje Europejski Nakaz Aresztowania wydany przez włoski sąd, celem jego aresztowania i ekstradycji. Poszukiwany mężczyzna od stycznia 2010 roku ukrywał się przed organami ścigania i włoskim wymiarem sprawiedliwości. Ma do odbycia 3,5 roku kary pozbawienia wolności i ponieść odpowiedzialność za inne przestępstwa – nielegalne posiadanie broni oraz przemyt środków odurzających, a także rozbój z użyciem broni. Strażnicy graniczni stwierdzili również, że cudzoziemiec wjechał do Polski bez wymaganych dokumentów – miał przeterminowany rumuński dowód osobisty, za co ukarali go dwustuzłotowym mandatem. Mężczyznę przewieziono do Placówki Straży Granicznej w Kołobrzegu i osadzono w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. Po wykonaniu czynności procesowych przekazano go białogardzkiej Policji. Dziś po północy natomiast Straż Graniczna zatrzymała na gdańskim lotnisku 33-latka, który przyleciał z Liverpoolu. Sąd Rejonowy Gdańsk Południe szukał go trzema listami gończymi za przywłaszczenie mienia, kradzież z włamaniem i narkobiznes w warunkach recydywy.