W niedzielę wieczorem na kanale UKF odebrano sygnał wzywania pomocy od kapitana jachtu, który miał tonąć. Oprócz patrolowca Straży Granicznej w akcji poszukiwawczej brały udział jednostki nawodne „Pasat” oraz „Cyklon” Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Wykorzystywane były również jednostki napowietrzne: śmigłowiec Marynarki Wojennej oraz samolot „Bryza”.
Jacht wypłynął ze Świnoujścia na Bornholm w niedzielę, około godziny 19. Znajdował się na nim jeden załogant, a celem rejsu był port Nexo na wyspie Bornholm. Żaglowiec nie był wyposażony w systemy lokalizacji i identyfikacji jednostek pływających (AIS oraz EPIRG). Jachtu ani kapitana nie udało się odnaleźć.
Aktualności
SG-212 w akcji poszukiwawczo-ratowniczej
tg
16.08.2016