W spotkaniu z ministrem wzięło udział 37 funkcjonariuszy i funkcjonariuszek Straży Granicznej oraz pracownik cywilny formacji, choć w formacji cichych bohaterów jest zdecydowanie więcej. Do Warszawy przyjechali z całej Polski. Każdy z nich w sposób pośredni lub bezpośredni przyczynił się do uratowania komuś życia. Funkcjonariusze udzielali pomocy ofiarom wypadków, ratowali ludzi z płonących budynków, pomagali osobom tonącym, czy nawet obezwładniali człowieka, który zaatakował nożem przypadkową osobę. Minister podziękował im za bohaterską postawę, będącą wzorem do naśladowania.
Zgodnie z rotą składanego ślubowania funkcjonariusz, świadom podejmowanych obowiązków, ślubuje służyć nie tylko sumiennie, ale i ofiarnie, nawet z narażeniem życia. A w takich sytuacjach, w jakich znaleźli się wyróżnieni funkcjonariusze, słowa ślubowania przestały mieć tylko metaforyczne znaczenie.
Chor. sztab. SG Marcin Jażdżewski z Placówki SG w Gdańsku w czerwcu tego roku w czasie wolnym od służby, gdy stał w kolejce do sklepowej kasy, usłyszał krzyki ludzi znajdujących się nieopodal. Krzyczeli, że komuś coś się stało i potrzebna jest pomoc, a ponieważ nie widział reakcji innych ludzi, sam podbiegł z pomocą. Zastał tam klęczącego na podłodze mężczyznę, trzymającego się za brzuch. Mężczyzna ten chwilę wcześniej stał się ofiarą nożownika i mocno krwawił. Funkcjonariusz ułożył rannego w bezpiecznej pozycji, tamując krew i wyznaczając osobę znajdującą się obok do natychmiastowego wezwania karetki pogotowia. Po upewnieniu się, że stan poszkodowanego się nie zmienia, opiekę nad nim przekazał innej osobie, a sam udał się w pogoń za nożownikiem, którego skutecznie zatrzymał i przekazał w ręce Policji.
Kamil Wysocki, pracownik Placówki Straży Granicznej we Władysławowie 11 maja tego roku jadąc do pracy zauważył wypadek drogowy na trasie Chałupy-Władysławowo. Kierowca samochodu osobowego chcąc uniknąć zderzenia z sarną zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Kamil Wysocki natychmiast udzielił poszkodowanym pierwszej pomocy, zabezpieczył miejsce zdarzenia i wezwał pogotowie ratunkowe. Do czasu przyjazdu karetki podtrzymywał rozmową świadomość najbardziej poszkodowanej pasażerki pojazdu samochodowego. Jego reakcja mogła przyczynić się do uratowania jej życia.
Chor. sztab. SG Paweł Jancewicz, dowódca jednostki pływającej SG-047 z Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej w Gdańsku Westerplatte 29 lipca pełniąc z policjantami z KMP w Gdańsku służbę patrolową jako dowódca jednostki pływającej SG-047 uratował na Zatoce Gdańskiej 13-latkę dryfującą na desce windsurfingowej. Uczestniczkę mistrzostw organizowanych na wodach Sopotu zastała nagła zmiana pogody, niespodziewanie na zatoce pojawił się szkwał, który zniósł ją na wysokość Jelitkowa. Dziewczyna nie miała już sił dalej płynąć. Wspólnie z innymi funkcjonariuszami wciągnął dziewczynę na pokład i bezpiecznie przetransportował, przekazując poszkodowaną jej trenerowi.
- Bardzo serdecznie Wam dziękuję, (…) że reagujecie zawsze wtedy, gdy widzicie, że inni potrzebują pomocy, a takie postawy trzeba pokazywać – powiedział na koniec spotkania z funkcjonariuszami SG Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak. – Chciałbym podziękować funkcjonariuszom, którzy nie tylko w służbie potrafią pokazać, że noszą mundur i są z tego dumni, ale poza służbą też dokonują bohaterskich czynów – dodał ppłk Marek Łapiński Komendant Główny Straży Granicznej, który również wziął udział w spotkaniu.
-
Fot. MSWiA -
Fot. MSWiA -
Fot. MSWiA -
Fot. MSWiA
