Po zgłoszeniu o niesfornym 38-latku na pokład maszyny z Newcastle udali się strażnicy graniczni z Zespołu Interwencji Specjalnych. Według oświadczenia kapitana, pasażer nie wykonywał poleceń załogi, w trakcie lotu rzucał w nią śmieciami, a proszony o przerwanie rozmowy telefonicznej wykonywał w kierunku członków personelu obraźliwe gesty. Mężczyzna w asyście funkcjonariuszy dobrowolnie opuścił samolot i został przewieziony do pomieszczeń służbowych Straży Granicznej. Tam ukarano go mandatem w wysokości 500 zł.
Aktualności
Obrażał załogę w samolocie
z
16.01.2017