Podczas kontroli granicznej pasażerów samolotu funkcjonariusze Straży Granicznej nabrali wątpliwości odnośnie jednego z podróżnych. Z baz danych wynikało, że mógł on być poszukiwany. W tym samym czasie patrolujący halę przylotów strażnicy graniczni zauważyli innego mężczyznę, który łudząco przypominał kontrolowanego pasażera. Na ich widok zaczął się nerwowo zachowywać. Okazało się, że to właśnie on był poszukiwany listem gończym za kradzieże z włamaniem. Akurat przyjechał na lotnisko, by odebrać swojego brata bliźniaka. Mężczyzna został zatrzymany i po sporządzeniu dokumentacji procesowej przewieziony do Zakładu Karnego w Goleniowie.
-
Fot. MOSG
