Pracownicy lotniska wezwali funkcjonariuszy po tym, jak usłyszeli od kobiety, że w jej bagażu jest bomba. Pirotechnicy Straży Granicznej dokładnie przeszukali rzeczy 41-latki, nie znaleźli w nich żadnych materiałów niebezpiecznych. Strażnicy graniczni ukarali podróżną pięciusetzłotowym mandatem.
Aktualności
Nadała bagaż i powiedziała, że jest w nim bomba
tg
03.09.2020