36-latek z Chojnic szybko przekonał się, że jego dowcip był nie na miejscu. Strażnicy graniczni, jak zawsze w takich sytuacjach, musieli sprawdzić bagaż pod kątem minersko-pirotechnicznym. Tłumaczenia pasażera, że chciał tylko sobie pożartować z obsługą lotu, nie okazały się dla niego okolicznością łagodzącą. Przez Straż Graniczną został ukarany mandatem, a kapitan samolotu zadecydował, że nie dopuści mężczyzny na lot do Norwegii.
Aktualności
Bombowy dowcip, niewpuszczony do samolotu
tg
13.07.2022