Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Gdyni w miejscowej firmie zajmującej się wyszukiwaniem miejsc pracy i pozyskiwaniem pracowników skontrolowali zatrudnienie 121 cudzoziemców. U 79 osób stwierdzili nielegalne powierzenie im pracy (bez wymaganego zezwolenia, na innych warunkach niż określone w dokumencie, bez zawarcia umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej). Cudzoziemcy pracowali głównie na stanowisku pokojowy i monter rusztowań. Kontrolerzy ustalili, że 76 osób pracowało nielegalnie.
W jednej z poznańskich agencji pracy kontrolę legalności zatrudnienia cudzoziemców przeprowadzili funkcjonariusze z Placówki SG w Elblągu. Firma kierowała te osoby do pracy w przetwórni ryb znajdującej się na terenie służbowej odpowiedzialności elbląskiej Straży Granicznej. Zweryfikowano pracę 64 cudzoziemców. Stwierdzono, że w 20 przypadkach agencja nielegalnie powierzała ją obcokrajowcom, a 18 osób pracowało nielegalnie. Stwierdzono również, że pracodawca w 50 przypadkach nie powiadomił pisemnie właściwego powiatowego urzędu pracy o podjęciu lub niepodjęciu pracy przez cudzoziemców.
Funkcjonariusze z Placówki SG w Ustce skontrolowali słupską firmę zajmującą się pośrednictwem pracy. Sprawdzili zatrudnienie 56 cudzoziemców. Ustalili, że 10 osobom praca została powierzona nielegalnie i że tyle samo cudzoziemców pracę świadczyło nielegalnie. Powodem głównie jej wykonywanie na innych warunkach niż określone w zarejestrowanych oświadczeniach. Ponadto w 7 przypadkach funkcjonariusze stwierdzili naruszenie przez pracodawcę przepisów wynikających z obowiązku powiadomienia urzędu pracy o podjęciu lub niepodjęciu pracy przez cudzoziemców.
Straż Graniczna wkrótce skieruje do sądu wnioski o ukaranie pracodawców. Grozi im grzywna do 30 tys. zł. Karą grzywny zagrożeni są również cudzoziemcy, którzy nielegalnie pracowali. Wobec części cudzoziemców podjęte zostały czynności zmierzające do wydania decyzji o zobowiązaniu do powrotu.