Strażnicy graniczni zweryfikowali dokumenty związane z pracą 124 cudzoziemców zatrudnionych w branży przetwórstwa spożywczego. Poza dwoma obywatelami Białorusi wszyscy byli narodowości ukraińskiej. W wyniku kontroli ustalono, że 22 Ukraińców i Białorusin świadczyło pracę bez wymaganego zezwolenia, czym wypełnili znamiona wykroczenia przepisu Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.
Funkcjonariusze stwierdzili także, że do tej sytuacji prezesa zarządu doprowadził pełnomocnik kontrolowanej firmy, który był odpowiedzialny za zatrudnienie cudzoziemców. Dodatkowo z 10 osobami nie zawarł umowy w formie pisemnej oraz 13 cudzoziemcom nie przedłożył tłumaczenia umowy na język dla nich zrozumiały, a taki miał obowiązek. Funkcjonariusze ustalili również, że pełnomocnik nie powiadomił właściwego powiatowego urzędu pracy o podjęciu pracy w stosunku do 23 cudzoziemców oraz niepodjęciu jej przez 121 osób.
Cudzoziemcy nielegalnie pracujący podlegają karze grzywny, natomiast wobec firmy sporządzony zostanie wniosek do sądu o ukaranie. Pełnomocnikowi grozi kara grzywny od 3 do 30 tys. zł.